Kamień Hindenburga

Kamien Hindenburga
2 października 1929 r., w osiemdziesiąte drugie urodziny Paula Hindenburga, w pobliżu leśniczówki Hinterdamerau (obecnie Leśnictwo Jęczniki) ustawiono głaz pamiątkowy, nazwany później „Kamieniem Hindenburga”.
W 1904 roku leśnictwo Hinterdamerau (obecnie Leśnictwo Jęczniki) objął i kierował nim przez 27 lat Reinhold Desens. To właśnie ten leśniczy był pomysłodawcą ustawienia “Głazu Hindenburga”. Na jednym z boków kamienia umieszczono nawet jego nazwisko. Odsłonięcie głazu odbyło się przy pięknej jesiennej pogodzie w niedzielę 2 października 1929 roku w osiemdziesiąte drugie urodziny Paula von Hindenburga. W uroczystości wzięło udział wielu leśników i mieszkańców okolicznych wsi. Kamień z jednej strony posiadał wygładzoną powierzchnię, na której na białym tle znajdował się napis: „Die Treue ist das Mark der Ehre. Zum Andenken an den 82. Geburtstag des Reichspräsidenten von Hindenburg 2.10.1929” (Lojalność to znak honoru. Na pamiątkę 82. rocznicy urodzin prezydenta Rzeszy von Hindenburga 2.10.1929″). Z drugiej strony umieszczono następujący napis: „Allzeit treu bereit für des Reiches Herrlichkeit.” (Zawsze wierni gotowi na chwałę Rzeszy). Na kamieniu zobaczyć nadal można inskrypcje związane z osobami, które pomnik wykonały. Granitowy, wyciągnięty zimą z Jeziora Sasek Wielki głaz obrobiony został przez kamieniarza Heinricha Herholza ze Szczytna. Umieszczone na nim napisy wybrał Desens a wykonał szczycieński mistrz malarski – Leo Dzwonkowski. Głaz ustawiono w pobliżu leśniczówki u zbiegu trzech dróg. W jego otoczeniu posadzono czerwone dęby. Obecnie dęby i głaz są ciekawym elementem przyrodniczej ścieżki edukacyjnej.
1 stycznia 1932 roku Reinhold Desens przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Szczytnie. Leśnictwo Hinterdamerau objął jego syn. Erich. R. Desens często odwiedzał syna, a przy okazji siadał sobie przy “Głazie Hindenburga”. Pewnego dnia, gdy przebywał w pobliżu kamienia, usłyszał śpiew dzieci. Okazało się, że to dzieci pod opieką nauczyciela z pobliskiego Gromu. Desens chcąc usłyszeć, co nauczyciel opowie swoim uczniom, schował się za krzakiem. Natomiast nauczyciel przedstawił dzieciom dokonania Hindenburga oraz stwierdził, że leśniczy Desens, który ustawiał na zlecenie komisji leśnej ten głaz, już nie żyje. Desens usłyszawszy to wyszedł zza krzaka i przemówił do nauczyciela. “To co właśnie powiedziałeś dzieciom, jest nie do końca prawdą. Jestem leśniczy Desens i jak widzisz stoję przed tobą w doskonałym zdrowiu!” Na te słowa przerażone dzieci zaczęły biegać w koło i krzyczeć: duch, duch! Natomiast mocno zmieszany nauczyciel powiedział: „Byłeś przecież bardzo chory i miałeś operację, a ludzie we wsi myśleli, że umarłeś”. Nieporozumienie zostało wyjaśnione. Na pożegnanie dzieci zaśpiewały wesołą piosnkę, a nauczyciel, w ramach zadośćuczynienia za uśmiercenie, życzył Desensowi długiego życia. Reinhold Desens dożył prawie 95 lat, zmarł 9 czerwca 1961 roku. Wygląda na to, że życzenie nauczyciela z Gromu się spełniło.
Głaz stał sobie spokojnie do końca lat 60. Przewrócili go i zakopali najprawdopodobniej w 1960 roku żołnierze KBW z Olsztyna, którzy przebywali w tym rejonie w okresie letnim. Głaz został częściowo przysypany ziemią, ale miejscowi leśnicy cały czas o nim wiedzieli. Nie trzeba go było szukać i odkrywać. Po prostu okres PRL-u i pierwsze lata po 1989 roku to nie był czas sprzyjający tego typu pamiątkom historycznym.
W pierwszej połowie lat 70. przyjechał z Niemiec odwiedzić swoje stare leśnictwo Erich Desens. Opowiedział wówczas miejscowemu leśniczemu historię ustawienia “Głazu Hindenburga”, natomiast do Niemiec zawiózł dokładną relację na temat jego obalenia. Wokół tego kamienia narosło sporo nieporozumień. W pamięci ludzi zatarło się to, w jakim celu go postawiono. Pojawiły się teorie, które zagościły również w prasie i w Internecie, że kamień upamiętniał miejsce dowodzenia, czy postoju Hindenburga. W tym rejonie niemiecki dowódca nigdy nie przebywał, nie toczyły się też tu podczas I wojny światowej żadne walki. Po co więc głaz ten postawiono? Był on po prostu wyrazem kultu, jakim Hindenburg cieszył się na Mazurach. Gdyby rzeczywiście z jakiegoś istotnego powodu w tym miejscu Hindenburg się zatrzymał, to bez wątpienia wiedzielibyśmy o tym, a ranga tego miejsca byłaby o wiele większa. Zachowało się tylko kilka zdjęć archiwalnych z tym głazem i nawet byli mieszkańcy powiatu szczycieńskiego nie wiedzą co on upamiętniał. Z czasem większość ludzi zapomniała gdzie kamień stał. Jedni twierdzili, że w Jęczniku, inni – że w Gromie, a jeszcze inni, że w Leleszkach. Przynajmniej tak podpisywano publikowane archiwalne zdjęcia przedstawiające omawiany głaz. To jak doszło do „oficjalnego odnalezienia” kamienia też nie jest do końca jasne. Po 20 latach osoby zaangażowane w jego powtórne postawienie niewiele pamiętają, a ich relacje są częściowo sprzeczne. W 2001 roku w trakcie prowadzonych w pobliżu prac leśnych zauważono, że kamień jest podkopany. Wyglądało to tak jakby był przygotowany do zabrania. Prawdopodobnie podkopał go Szymon Drej, wówczas student historii, który później w Gazecie Olsztyńskiej nagłośnił odnalezienie kamienia. Miejscowi leśnicy zdecydowali się go bez zbędnego rozgłosu postawić. Chodziło im o to, by ten głaz w ten sposób zabezpieczyć przed zabraniem. W tamtym czasie nie wiadomo też było z jakim odbiorem może spotkać się ponowne ustawienie kamienia. Niestety zarówno leśnicy, jak i Szymon Drej nie przypominają sobie współpracy przy ustawianiu tego kamienia, a jednocześnie jedni i drudzy twierdzą, że to z ich inicjatywy go ustawiono. Pomimo kilkukrotnych rozmów z osobami zaangażowanymi w ustawianie głazu nie udało mi się ustalić jednej wersji wydarzeń. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by ktoś prywatnie odważył się zlecać w państwowym lesie roboty ziemne z użyciem ciężkiego sprzętu. Coś takiego wymagałoby pewnej fantazji i odwagi.
 
Autor tekstu: Witold Olbryś
Kamien Hindenburga
Kamień Hindenburga
Używamy plików cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Są one wykorzystywane w celu zapewnienia poprawnego działania serwisu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień dot. przechowywania plików cookies w Twojej przeglądarce. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookies na Twoim komputerze. View more
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Kim jesteśmy

Sugerowany tekst: Adres naszej strony internetowej to: https://sladamihistorii.org.

Komentarze

Sugerowany tekst: Kiedy odwiedzający witrynę zostawia komentarz, zbieramy dane widoczne w formularzu komentowania, jak i adres IP odwiedzającego oraz podpis jego przeglądarki jako pomoc przy wykrywaniu spamu. Anonimizowany ciąg znaków utworzony z twojego adresu e-mail (zwany też hashem) może zostać przesłany do usługi Gravatar w celu sprawdzenia czy jest używany. Polityka prywatności usługi Gravatar jest dostępna pod adresem: https://automattic.com/privacy/. Po zatwierdzeniu komentarza twój obrazek profilowy jest widoczny publicznie w kontekście twojego komentarza.

Media

Sugerowany tekst: Jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem i wgrywasz na witrynę obrazki, powinieneś unikać przesyłania obrazków z tagami EXIF lokalizacji. Odwiedzający stronę mogą pobrać i odczytać pełne dane lokalizacyjne z obrazków w witrynie.

Ciasteczka

Sugerowany tekst: Jeśli zostawisz na naszej witrynie komentarz, będzie można wybrać opcję zapisu twojej nazwy, adresu e-mail i adresu strony internetowej w ciasteczkach, dzięki którym podczas pisania kolejnych komentarzy powyższe informacje będą już dogodnie uzupełnione. Ciasteczka wygasają po roku. Jeśli odwiedzisz stronę logowania, utworzymy tymczasowe ciasteczko na potrzeby sprawdzenia czy twoja przeglądarka akceptuje ciasteczka. Nie zawiera ono żadnych danych osobistych i zostanie usunięte, kiedy przeglądarka zostanie zamknięta. Podczas logowania tworzymy dodatkowo kilka ciasteczek potrzebnych do zapisu twoich informacji logowania oraz wybranych opcji ekranu. Ciasteczka logowania wygasają po dwóch dniach, a opcji ekranu po roku. Jeśli zaznaczysz opcję „Pamiętaj mnie”, logowanie wygaśnie po dwóch tygodniach. Jeśli wylogujesz się ze swojego konta, ciasteczka logowania zostaną usunięte. Jeśli zmodyfikujesz albo opublikujesz artykuł, w twojej przeglądarce zostanie zapisane dodatkowe ciasteczko. To ciasteczko nie zawiera żadnych danych osobistych, wskazując po prostu na identyfikator przed chwilą edytowanego artykułu. Wygasa ono po 1 dniu.

Osadzone treści z innych witryn

Sugerowany tekst: Artykuły na tej witrynie mogą zawierać osadzone treści (np. filmy, obrazki, artykuły itp.). Osadzone treści z innych witryn zachowują się analogicznie do tego, jakby użytkownik odwiedził bezpośrednio konkretną witrynę. Witryny mogą zbierać informacje o tobie, używać ciasteczek, dołączać dodatkowe, zewnętrzne systemy śledzenia i monitorować twoje interakcje z osadzonym materiałem, włączając w to śledzenie twoich interakcji z osadzonym materiałem jeśli posiadasz konto i jesteś zalogowany w tamtej witrynie.

Z kim dzielimy się danymi

Sugerowany tekst: Jeśli zażądasz zresetowania hasła, twój adres IP zostanie dołączony do wysyłanej wiadomości.

Jak długo przechowujemy twoje dane

Sugerowany tekst: Jeśli zostawisz komentarz, jego treść i metadane będą przechowywane przez czas nieokreślony. Dzięki temu jesteśmy w stanie rozpoznawać i zatwierdzać kolejne komentarze automatycznie, bez wysyłania ich do każdorazowej moderacji. Dla użytkowników którzy zarejestrowali się na naszej stronie internetowej (jeśli tacy są), przechowujemy również informacje osobiste wprowadzone w profilu. Każdy użytkownik może dokonać wglądu, korekty albo skasować swoje informacje osobiste w dowolnej chwili (nie licząc nazwy użytkownika, której nie można zmienić). Administratorzy strony również mogą przeglądać i modyfikować te informacje.

Jakie masz prawa do swoich danych

Sugerowany tekst: Jeśli masz konto użytkownika albo dodałeś komentarze w tej witrynie, możesz zażądać dostarczenia pliku z wyeksportowanym kompletem twoich danych osobistych będących w naszym posiadaniu, w tym całość tych dostarczonych przez ciebie. Możesz również zażądać usunięcia przez nas całości twoich danych osobistych w naszym posiadaniu. Nie dotyczy to żadnych danych które jesteśmy zobligowani zachować ze względów administracyjnych, prawnych albo bezpieczeństwa.

Gdzie przesyłamy twoje dane

Sugerowany tekst: Komentarze gości mogą być sprawdzane za pomocą automatycznej usługi wykrywania spamu.
Save settings
Cookies settings