Powieść historyczna jest ciekawa tylko wtedy, kiedy łączy w sobie elementy tajemnicy, sensacji i dramatu. W tej materii jest trochę tak jak w sztuce kulinarnej. Szczypta ostrej przyprawy może zabić smak – albo uczynić go niepowtarzalnym. W przypadku „Mazura” takie ryzyko istnieje i jest jak najbardziej realne. Romans Niemca z Polką w cieniu swastyki, pruski dryl połączony z delikatnością i wrażliwością, to jedna z moich propozycji na jesienne, i nie tylko jesienne popołudnia z książką. Kim był prof. Lutz z Berlina i jakie tajemnice krył „Schloss Hartheim” w Górnej Austrii, dowiedzą się Państwo już wkrótce. Życzę miłej lektury i owocnej dyskusji na forum.
Pozdrawiam
Jerzy Woźniak
Fabuła powieści jest oparta na wydarzeniach, które miały miejsce w południowej części Prus Wschodnich na początku XX wieku i podczas II wojny światowej. Warto przypomnieć pewne fakty historyczne, które mają ścisły związek z akcją książki.
W Szczytnie (Ortelsburg) stacjonował Batalion im. Hrabiego Yorcka von Wartenburg – oddział wojskowy, który najpierw na krótko był skoszarowany w Ostródzie (w 1889 r.), a od 1890 r. na stałe w Szczytnie. Wsławił się bohaterską walką w sierpniu 1914 r. pod wsiami Łyna i Orłowo koło Nidzicy – oddział batalionu złożony z 500 ludzi zatrzymał całą rosyjską armię generała Samsonowa.
W czasie II wojny w Rudce (Hamerudau) pracowali robotnicy przymusowi z sąsiedniego Mazowsza. Jesienią 1940 r. odbyła się tu egzekucja na młodym robotniku przymusowym pochodzącym z Białegostoku, który był jeńcem wojennym.
Jego winą było to, że utrzymywał kontakty z miejscową dziewczyną. Na miejsce egzekucji spędzono robotników przymusowych ze Szczytna i okolicy, którzy musieli być świadkami tego okrutnego zdarzenia.
Od początku lat 20. XX w. w Mrągowie (Sensburg) działała Polizeischule für West- und Ostpreußen in Sensburg – szkoła policyjna.
Theodor Innitzer, austriacki duchowny, kardynał, arcybiskup Wiednia, chwalił publicznie nazizm i przekonywał wiernych, że ta ideologia broni chrześcijaństwa.
Fritz Todt, od 1940 r. minister uzbrojenia i amunicji Rzeszy, zginął 8 lutego 1942 r. w katastrofie lotniczej na lotnisku w Wilamowie koło Kętrzyna. Jego ciało zostało wystawione w kaplicy w Karolewie. Śmierć ministra Todta do dzisiaj nie została w pełni wyjaśniona.
Wiele historii przedstawionych w „Cyrografie” jest czystą fikcją literacką. Niemniej nawet zdarzenia, które nie miały faktycznie miejsca, osadzone są w realiach mazurskich okresu wojennego. Warto więc sięgnąć po tę powieść także po to, by bliżej poznać fascynującą krainę Warmii i Mazur – taką, której nikt już nie może spotkać. Ze wszystkimi dobrymi i złymi tego następstwami…
Czytając „Fatum”, przemierzamy dawne Mazury i tereny północnej części pogranicza II Rzeczpospolitej. Ta trzecia z kolei powieść wydana przez „Akces”, intrygująco wprowadza w tajemniczy świat politycznych intryg, spisków, gier wywiadowczych Abwehry i polskiej „Dwójki” – II Oddziału Sztabu Głównego WP. Ci, którzy dopiero zaczynają przygodę z książkami Woźnaka ( „Mazur ” wyd.2015, „Cyrograf” wyd. 2017) znajdą w „Fatum” garść nieznanych historycznych faktów, które wplecione w fabułę tworzą niepowtarzalną atmosferę lat dwudziestych i trzydziestych ubiegłego stulecia.